Woord! Wiem, że często zaczynam wpisy na blogu od "nie lubię ale..." ... no właśnie! ALE muszę to zrobić po raz kolejny :) House to niekoniecznie moja domena (jeden werbel to stanowczo za mało!) ale jego brytyjska odmiana w wydaniu takich producentów jak Hot City, Heavyfeet czy nowsze dokonania Sindena to już zupełnie inna bajka. W Hot City zresztą zakochałem się od pierwszego przesłuchania i od tamtej pory z wypiekami na twarzy śledzę wszystko co wychodzi spod ich uzdolnionych rąk. Ich pomysł na house jest za równo prosty i genialny w swojej prostocie - ze standardowych drumkitowych paczek z klasyków jak 808'ka czy 909'tka układają standardowe klubowe pe patterny, urozmaicając je od czasu do czasu nietypowymi przejściami między frazami, a całość wzbogacają wykręconymi, najczęściej wokalnymi, samplami przemielonymi przez mpc'tkę. Niby nic nowego ale w wydaniu Hot City brzmi to zaskakująco świeżo, a to że z takich standardów potrafią wycisnąć aż tyle musi budzić podziw. Hot City - czekam na więcej!
czwartek, 14 października 2010
Hot City
Woord! Wiem, że często zaczynam wpisy na blogu od "nie lubię ale..." ... no właśnie! ALE muszę to zrobić po raz kolejny :) House to niekoniecznie moja domena (jeden werbel to stanowczo za mało!) ale jego brytyjska odmiana w wydaniu takich producentów jak Hot City, Heavyfeet czy nowsze dokonania Sindena to już zupełnie inna bajka. W Hot City zresztą zakochałem się od pierwszego przesłuchania i od tamtej pory z wypiekami na twarzy śledzę wszystko co wychodzi spod ich uzdolnionych rąk. Ich pomysł na house jest za równo prosty i genialny w swojej prostocie - ze standardowych drumkitowych paczek z klasyków jak 808'ka czy 909'tka układają standardowe klubowe pe patterny, urozmaicając je od czasu do czasu nietypowymi przejściami między frazami, a całość wzbogacają wykręconymi, najczęściej wokalnymi, samplami przemielonymi przez mpc'tkę. Niby nic nowego ale w wydaniu Hot City brzmi to zaskakująco świeżo, a to że z takich standardów potrafią wycisnąć aż tyle musi budzić podziw. Hot City - czekam na więcej!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz